Dorzucam nieco więcej fotek z Tallinna, z Estonii, jako że miło wspominam.
 |
Podobno, to właśnie jest estoński styl. |
 |
Kama - tradycyjny napój, czyli kefir i borówki. |
 |
Hipster klatka |
 |
Katre gra na wiolonczeli. |
 |
dworzec kolejowy |
 |
trochę splendoru |
 |
sporo tam centrów hadlowych |
 |
otoczona murem starówka jest przecudna |
 |
Porsche pod kościołem, a co! |
 |
Trzeba uważać! :P |
 |
Katre wysłuchuje moich arcyciekawych historyjek. |
I jako, że lubię specyficzny humor, to dodaję linka do estońskich klimatów:
http://www.cda.pl/video/33571a7/Nietypowe-zawody-plywackie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz